W uzasadnieniu orzeczenia sędzia TK Justyn Piskorski wskazał, że w uznanym za niekonstytucyjny przepisie Kodeksu karnego swoboda wymierzanego przez sąd wymiaru środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów została „w bardzo znaczącym stopniu ograniczona przez ustawodawcę”. Według TK ustawodawca, „przejmując kompetencje władzy sądowniczej, z góry określił, jaka sankcja ma zostać wymierzona w razie wystąpienia określonych w przepisie okoliczności”.
TK: obligatoryjny dożywotni zakazu prowadzenia pojazdów za recydywę po pijanemu jest niezgody z Konstytucją
Co więcej, ustawodawca sprowadził do wspólnego mianownika sprawców przestępstw materialnych, o poważnych skutkach, oraz przestępstwa formalnego, tym samym uniemożliwiając sądowi dostosowanie wymiaru środka karnego do charakteru naruszonego dobra i następstw popełnionego czynu, przez co jeszcze bardziej ograniczył minimum wyłączności kompetencyjnej sądu – zaznaczył Piskorski.
Sędzia Piskorski podkreślił również, że na podstawie obecnych przepisów Kodeksu karnego, sąd jest „zmuszony zastosować taką samą reakcję zarówno w odniesieniu do sprawcy katastrofy w ruchu drogowym, jak i do osoby, która prowadziła pojazd mechaniczny w stanie nietrzeźwości, wprawdzie powodując większe ryzyko sprowadzenia przez nią ujemnego następstwa, jednakże taki skutek się nie ziścił”.
Na tej podstawie, Trybunał Konstytucyjny uznał, że zobowiązanie sądu do orzeczenia dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów w przypadku popełnienia przestępstwa określonego w art. 178a par. 4 Kodeksu karnego, jest niezgodne z konstytucją. Wspomniany przepis Kodeksu karnego odnosi się do sytuacji ponownego skazania za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Orzeczenie to zostało wydane po rozpoznaniu skargi konstytucyjnej, która została złożona w 2020 r. Trybunał orzekał w składzie pięciu sędziów, a przewodniczyła sędzia Krystyna Pawłowicz.
Źródło: money.pl
Witam,mam pytanie i proszę o poważna odpowiedź. Czy jest szansa na rozmowę z kimś wpływowym,mogącym coś zrobić właśnie w kwestii kar dla kierowców,odbierania uprawnień,zakazów itp. Bo to co się dzieje i to co robi policja i sądy jest karygodne… Szczerze powiem że w tych kwestiach przeszedłem już chyba wszystko. Zakazy,odebrane uprawnienia,grzywny,wyroki te w zawieszeniu jak i również pozbawienia wolności. Ktoś sobie wymyśli prawa o których tak naprawdę nie ma pojęcia ,zatrowa i niszczy przy okazji życie nie jednemu dobremu człowiekowi. Nie ważne że jest bardzo dobrym kierowca,że nigdy nie miał wypadku,że na drodze nie ma bardziej kulturalnej osoby od niego,że na widok idących w oddali dzieci zwalnia sprawiając że dzieci jak i ich opiekunowie uśmiechają się do niego kiedy przejeżdża obok, wymownym kiwnieciem można wnioskować że dziękują za takie zachowanie (dla niektórych intuicyjne).widzi więcej niż przeciętni kierowcy,stosuje się do przepisów ruchu drogowego,potrafi przewidywać zachowania innych uczestników ruchu,a mimo to Z góry zakładane jest że to ćpun,pikolud,alkoholik i trzeba go doje…c zgnoic,posadzić i na zawsze odebrać szanse prowadzenia pojazdów,w czasach gdzie bez auta jak bez ręki,a wszystko to dla tego że jechał po kresce…. kresce który następny mądry porównuję do alkoholu,ale teraz nie o tym. Wszystkich nie powinno się mierzyć jedną miarą j to jest bardzo krzywdzące i na ten temat mam bardzo dużo do powiedzenia. Chętnie opowiem szczegółowo o przebiegu mojego upadku ,właśnie przez takich co tylko wymyślają jakieś wogole nie przemyślane przepisy nie mając o nich pojęcia.niszcza tym samym rodziny bo co to za rodzina kiedy jeden z rodziców odbywa karę więzienia tylko dlatego że zjad kreskę piko i kierował pojazdem. ( mogę zostać królikiem doświadczalnym i pokazać ,udowodnić jak bardzo mało wiecie w tych kwestiach. Proszę o konkretną odpowiedź,konkretnych ludzi. Mam podwójne dożywotnio zabrane prawo do jazdy i jeszcze 10 lat po dożywociu,mam pełen bagaż doświadczeń jeśli chodzi o poruszony temat i szczera chęć pomocy osoba podobnie skrzywdzonym bo jeśli się nikt nie odezwie ,będzie jeszcze gorzej. Myślę że jestem dobrym człowiekiem jak każdy popełniającym błędy, takim co na błędach nie koniecznie się uczy,ale kto z nas jest idealny? Tak szczerze niech sobie każdy odpowie,a szczególnie ludzie którzy wymyślają te bzdurne przepisy i prawa. Pozdrawiam Pan anonim (narazie tak się przedstawiam)