Żołnierskie losy

Przed kilkoma tygodniami mieliśmy przyjemność gościć w Europejskim Centrum Pamięć, Edukacja, Kultura potomków byłego jeńca Stalagu VIII A, Jozefa Plucińskiego.

You are currently viewing Żołnierskie losy

Józef Pluciński urodził się 17 marca 1900 roku Pruchnowie, pow. Gniezno. Miał sześcioro rodzeństwa. Jako czternastoletni chłopiec, po ukończeniu szkoły podstawowej, zaczął pracować w majątku Sulin. Po osiągnięciu pełnoletności został powołany do służby w armii niemieckiej, gdzie odbył stosowne przeszkolenie. Był marzec 1918 roku i w Poznańskiem szykowano się do powstania. Józef Pluciński, korzystając z krótkiego urlopu, porzucił szeregi armii pruskiej i unosząc ze sobą niemiecki karabin, przystąpił do jednego z oddziałów powstańczych. Następnie brał udział w walkach wojny polsko-bolszewickiej. W połowie lat 20. założył rodzinę. Ciężko pracował jako robotnik w okolicznych majątkach, a z początkiem lat 30. dostał pracę w oddziale drogowym Zarządu Miasta w Toruniu, którą utrzymał do wybuchu wojny.

Zmobilizowany pod koniec sierpnia 1939 roku, został przydzielony do 8. Pułku Łączności. Po wybuchu wojny rodzina straciła kontakt z Józefem Plucińskim. Dopiero w listopadzie 1939 r. przyszła wiadomość, że znajduje się on w niewoli niemieckiej. Wzięty do niewoli przez Armię Czerwoną pod Stanisławowem (dzisiejsza Ukraina), trafił w ramach wymiany jeńców między Rosją sowiecką a Niemcami początkowo do Stalagu VIII C Sagan (Żagań), a następnie do Stalagu VIII A w Görlitz, gdzie otrzymał numer 3769.
W ciągu dwóch miesięcy w niewoli sowieckiej, przebywając w straszliwych warunkach, nabawił się reumatyzmu. Ta poważna choroba, nierokująca szybkiego wyzdrowienia, zminimalizowała przydatność jeńca Plucińskiego jako siły roboczej i przyczyniła się do zwolnienia go w grudniu 1940 roku do domu. W czasie okupacji, namawiany wielokrotnie, odmawiał podpisania tzw. folkslisty, narażając się na poważne szykany i prześladowania wobec całej rodziny.

 

 

Po wyzwoleniu aż do emerytury pracował w Toruńskiej Fabryce Wodomierzy. Ciężka praca fizyczna we wczesnej młodości, udział w powstaniu wielkopolskim i wojnie bolszewickiej, pobyt w obozach jenieckich i przebyte choroby poważnie nadszarpnęły jego zdrowie. W 1971 doznał wylewu krwi do mózgu, po którym pozostałe lata życia spędził sparaliżowany na wózku inwalidzkim.
W kwietniu 1974 r. Józef Pluciński został odznaczony „Wielkopolskim Krzyżem Powstańczym, a w lutym 1975 r. otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.

Józef Pluciński zmarł 13 maja 1975 r. w Toruniu i tu został pochowany. Pozostało po nim wspomnienie jako o cichym, skromnym, pracowitym, a jednocześnie niesłychanie dzielnym człowieku, dla którego słowa Polska i patriotyzm nie były pustymi pojęciami.
Jego postać prezentowana jest na wystawie stałej poświęconej polskim żołnierzom, jeńcom Stalagu VIIIA „Polscy jeńcy Stalagu VIII A Görlitz 1939–1945. Ich losy i nasza pamięć o nich”, którą można obejrzeć na terenie byłego obozu jenieckiego Stalag VIII A.
Dziękujemy Rodzinie Józefa Plucińskiego za pamięć i wizytę. Jednocześnie apelujemy do innych rodzin byłych polskich jeńców tego obozu o kontakt z nami, czyli Fundacją Pamięć, Edukacja, Kultura.

Każde zdjęcie, list, przedmiot są dla nas ważnymi artefaktami, a także źródłem ciekawych informacji, które rzetelnie opracowujemy na potrzeby archiwum byłego obozu. Na zdjęciu od lewej strony: prawnuk jeńca Józefa Plucińskiego – Krystian Pluciński, syn Marceli Pluciński oraz po prawej wnuk – Remigiusz Pluciński . Zdjęcie pochodzi z domowego archiwum rodziny.

Źródło: Europejskie Centrum Pamięć, Edukacja, Kultura – Stalag VIIIA

Loading

Reklama
Reklama