Łukasz Wierzbicki ostatnią walkę w rodzinnym Zgorzelcu stoczył w lutym 2018, gdy pewnie wypunktował na dystansie dziesięciu rund Andersona Claytona (41-11-2). W ostatnich latach kariera „Pretty Boya” nie zawsze układała się po myśli samego pięściarza i jego promotorów.
W listopadzie 2019 roku przegrał pierwszy i jedyny raz na zawodowstwie. Po porażce z Louisem Greenem (10-1) były przerwy między walkami i zawirowania ze sztabem szkoleniowym.
W ostatnich miesiącach Wierzbicki znalazł nowy impuls i nawiązał współpracę z trenerem Hakobem Karapetyanem. W Zgorzelcu będzie okazja sprawdzić się na tle doświadczonego przeciwnika. Kolumbijczyk Placido Ramirez (21-3, 14 KO) do tej pory przegrywał tylko z niepokonanymi rywalami – dwukrotnie walcząc na wyjeździe w Meksyku. W 2018 roku został mistrzem kraju w kategorii superlekkiej. Starcie z Wierzbickim to pierwszy pojedynek, który stoczy w Europie.
Na karcie gali MB Boxing Night 15 odbędzie się jeszcze jedno starcie o krajowy tytuł – o mistrzostwo Polski w wadze średniej powalczą Stanisław Gibadło (9-0, 1 KO) z Karolem Welterem (12-1, 3 KO). Obaj przystąpią do pojedynku po najbardziej znaczących zwycięstwach
w karierze – Gibadło w ostatnim występie zastopował Tomasza Nowickiego (10-1), a jego rywal zabrał „zero” z rekordu Kubańczykowi Evanderowi Riverze (7-0-1).
– Czas skupić się na robocie, aby pas mistrza przyjechał do Legnicy! Dziękuję mojemu menedżerowi Wiktorowi Materanowi oraz Mateuszowi Borkowi za dopięcie i zorganizowanie walki blisko mojego rodzinnego miasta – zaznaczył Karol Welter. Do walki przygotował się między innymi sparując z Luką Planticiem – medalistą mistrzostw Europy i świata oraz olimpijczykiem z Tokio.
15 kwietnia wymagający test czeka także wracającego po dłuższej przerwie Sebastiana Ślusarczyka (9-1, 6 KO). W maju 2022 roku czołowy polski prospekt kategorii półciężkiej miał się zmierzyć z Michalem Plesnikiem (9-5), ale rywala w ostatniej chwili wykluczyła kontuzja. Tym razem wyzwanie będzie jeszcze poważniejsze, bo w nowej dla siebie kategorii zadebiutuje twardy i doświadczony Adrian Valentin (4-1, 3 KO), który po czterech zwycięstwach nad niepokonanymi pięściarzami zatrzymał się dopiero na Michale Soczyńskim (6-0, 3 KO).
Uzupełnieniem karty walk będzie rewanż Oskara Wierzejskiego (6-0-1, 3 KO) z Łukaszem Załuską (0-2). W listopadzie 2021 roku sędziowie nie byli jednomyślni, ale walkę wygrał niepokonany prospekt. „Dostałeś prezent od sędziów” – przekonuje „Gromdziarz” Załuska, który w boksie przegrał jeszcze na punkty z Arturem Górskim (4-0). Wierzejski w 2022 roku znokautował tego rywala, co portal „PWR” uznał „Nokautem Roku”.
Częścią MB Boxing Night jest także myślenie o przyszłości polskiego boksu. W Zgorzelcu na zawodowym ringu zadebiutuje Piotr Motyka – aktualny wicemistrz Dolnego Śląska. Na ostatniej prostej z karty walk wypadł jednak Kamil Łaszczyk (32-0, 11 KO). Opromieniony zwycięstwem
na gali Fame MMA zawodnik w marcu został ojcem, a do tego borykał się z drobnymi problemami zdrowotnymi. „Szczurek” wciąż ma coś do powiedzenia w boksie – niedawno przedłużył kontrakt z Mateuszem Borkiem, a kibice kolejny raz w ringu będą mogli go zobaczyć w lipcu.
MB Boxing Night 15 – karta walk:
Łukasz Wierzbicki (22-1, 8 KO) – Placido Ramirez (21-3, 14 KO) – o tytuł MMP kat. półśredniej
Stanisław Gibadło (9-0, 1 KO) – Karol Welter (12-1, 3 KO) – o tytuł MP kat. średniej
Sebastian Ślusarczyk (9-1, 6 KO) – Adrian Valentin (4-1, 3 KO)
Oskar Wierzejski (6-0-1, 2 KO) – Łukasz Załuska (0-2)
Piotr Motyka (0-0) – Tomas Gaspar (2-4, 2 KO)
Źródło: *MB PROMOTIONS*
jak mozna mieć ksywe pretty boy