Zakupy znów mocno drożeją

Już się wydawało, że wzrost cen w sklepach wyhamowuje. Niestety, okazało się, że spadek wartości naszego koszyka zakupowego był tylko chwilowy. Znów musimy płacić więcej, a tymczasem „król drożyzny” wraca na tron, wynika z koszyka zakupowego Business Insidera i aplikacji PanParagon.

You are currently viewing Zakupy znów mocno drożeją

Razem z popularną aplikacją PanParagon co tydzień śledzimy, jak zmieniają się ceny podstawowych produktów żywnościowych. W okresie od 26 kwietnia do 2 maja koszyk kosztował 139,49 zł. To wyraźnie więcej niż tydzień wcześniej.

Ta informacja może nieco zaskakiwać, wydawało się bowiem, że sklepowa drożyzna będzie nieco odpuszczać. W poprzednim badanym tygodniu wartość koszyka wyniosła 137,11 zł i oznaczało to wyraźny spadek względem wcześniejszego okresu.

„Król” drożyzny jednak wraca na tron

Analizując poprzednie dane, cieszyliśmy się, że jeden z „królów drożyzny” zszedł z tronu. Chodziło o pomidora. Wówczas jego tygodniowa cena zmniejszyła się o niemal 2,7 zł, co można było dość łatwo wytłumaczyć początkiem sezonu. Teraz jednak pomidor znów drożeje i kosztuje 19,68 zł za 1 kg.

Na ceny owoców i warzyw wpływ ma to, że w tym roku sezon zaczął się później niż zwykle.Z drugiej strony pogoda jest dla rolników korzystna, zbiory będą zatem obfite, a to też powinno się przełożyć na ceny.

Drożeje również kiełbasa śląska. W ostatnim badaniu kosztowała niecałe 26 zł, teraz trzeba już zapłacić za 1 kg 26,16 zł. To akurat można tłumaczyć majówką. Początek maja to sezon grillowy, a zatem popyt na podobne artykuły jest gigantyczny, co ma oczywiście przełożenie na ceny.

A co tanieje?

Na szczęście nie jest tak, że ceny wszystkich artykułów poszły w górę. Nieco tańsze są na przykład ziemniaki – w ostatnim koszyku kg kosztował 3,08 zł, teraz jest to 2,99 zł. Wyraźnie spadły ceny mąki pszennej. W poprzednim tygodniu trzeba było za nią zapłacić 3,65 zł. Teraz jest taniej aż o 50 gr. Ceny bułki kajzerki spadły natomiast symbolicznie o 1 gr.

Niezmienna pozostaje za to cena cukru. Kg kosztuje ciągle średnio 5,99 zł.

Dobrym prognostykiem mogą być również ceny paliw w rafineriach – w końcu od nich w dużej mierze zależą stawki w całej gospodarce. Jak wynika z danych serwisu e-petrol.pl, jeszcze 15 kwietnia cena benzyny 95 wynosiła w rafineriach 5,46 zł za m sześc. 5 maja było to już 5,01 zł. Tańszy jest też olej napędowy. W połowie kwietnia m sześc. kosztował tu 5,33 zł. Teraz jest to już 4,79 zł. Taniejące paliwa powinny mieć więc niebawem wpływ na ceny żywności.

Z danych GUS wynika, że ceny już nie rosną aż tak szybko, jak w poprzednich miesiącach. Inflacja w kwietniu wyniosła 14,7 proc., gdy w marcu było to 16,1 proc.

Zobacz także: Te wakacje będą wyjątkowo krótkie. Znaleźliśmy „winnego”

Dlaczego podajemy dane z paragonów?

Dane z paragonów mówią nam prawdę o tym, ile Polacy średnio płacą za poszczególne artykuły. Analizujemy 14 podstawowych produktów, które znajdują się na zakupowych listach większości Polaków.

Wybór partnera do naszego koszyka nie jest rzecz jasna przypadkowy. PanParagon to popularna aplikacja do wyszukiwania promocji oraz przechowywania paragonów w formie elektronicznej. Dzięki anonimowym danym, które trafiają do systemu, jesteśmy w stanie tworzyć analizy cen i rodzajów kupowanych produktów.

Aplikacja została pobrana już ponad 700 tys. razy. W ciągu miesiąca trafia tam ok. 180 tys. paragonów, a w ciągu tygodnia – ok. 45 tys. Z narzędzia korzystają zarówno mieszkańcy wielkich miast, jak i mniejszych ośrodków. I ci, którzy kupują w dyskontach i ci, którzy preferują osiedlowe warzywniaki. Daje to nam zatem pełen przekrój cenowy.

Źródło: businessinsider.com.pl

Loading

Ten post ma 2 komentarzy

  1. mirek d1 psk

    głosujcie dalej imbecyle na pis to bedziecie mieć taniej

  2. Kancelaria mentzen

    Nauczcie się co to jest inflacja. To że inflacja spada nie znaczy że ceny spadną tylko wolniej rosną ..

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

Reklama
Reklama